Dlaczego Noszę Broń - Closterkeller

Nocą krzyk obudził ściany

Szybkie kroki, cichy jęk

Rano w windzie usłyszałam słowa:

Znów o jednego mniej

Krew na schodach, krew na szybie

Ścierał szmatą zaspany cieć

I przechodząc pomyślałam

Że to przecież Ty mogłeś być

Teraz wiesz dlaczego zawsze noszę broń

Noszę ją chociaż mnie pali

Teraz wiesz dlaczego zawsze noszę broń

Noszę by Ciebie ocalić!

Wieczór taki sam jak co dzień

Tylko gdzieś tam ktoś płacze sam

Zamiast spać wciąż myślę

Czy jutro to nie będę ja

Teraz wiesz dlaczego zawsze noszę broń

Noszę ją chociaż mnie pali

Teraz wiesz dlaczego zawsze noszę broń

Po to by Ciebie ocalić!

Ciebie ocalić!

Wieczór taki sam jak co dzień

Tylko gdzieś tam ktoś płacze sam

Zamiast kochać Cię wciąż myślę

Czy jutro to nie będę ja

I dlatego zawsze z sobą noszę broń

Noszę ją chociaż mnie pali

Po to by Ciebie ocalić…

Ciebie ocalić !Ocalić !

Po to by Ciebie ocalić…

Nachts weckte ein Schrei die Wände

Schnelle Schritte, ein leises Stöhnen

Am Morgen hörte ich die Worte im Fahrstuhl:

Wieder einer weniger

Blut auf der Treppe, Blut auf dem Glas

Er wischte sich mit einem Lappen das verschlafene Haar ab

Und als ich vorbeiging, dachte ich

Dass du es hättest sein können

Jetzt weißt du, warum ich immer eine Waffe trage

Ich trage es, obwohl es mich brennt

Jetzt weißt du, warum ich immer eine Waffe trage

Ich trage, um dich zu retten!

Derselbe Abend wie jeden Tag

Nur irgendwo weint jemand allein

Anstatt zu schlafen, denke ich noch

Werde ich es morgen nicht sein

Jetzt weißt du, warum ich immer eine Waffe trage

Ich trage es, obwohl es mich brennt

Jetzt weißt du, warum ich immer eine Waffe trage

Um dich zu retten!

Rette dich!

Derselbe Abend wie jeden Tag

Nur irgendwo weint jemand allein

Anstatt dich zu lieben, denke ich weiter

Werde ich es morgen nicht sein

Deshalb trage ich immer eine Waffe bei mir

Ich trage es, obwohl es mich brennt

Um dich zu retten ...

Rette dich! Rette dich!

Um dich zu retten ...