Potejto - T.Love

Przyjechał burak ze wsi do miasta

I marzy mu się ogromna kaska

Garnitur kupił w wielkim multipleksie

On bardzo bardzo nie chce być ze wsi

Obciągnie zawsze każdemu, kto da mu

Zarobić dzisiaj tysiąc dolarów

Bez charakteru u niego w pracy

Pracują tacy sami buracy

Ref

Come on come on

Warsaw by night

The most beautiful city

I like…

Była dziewczyną z małego miasteczka

I uwierzyła, że będzie modelką

Chce być jechana jak laski z gazet

Przez gości, którzy kupią jej sławę

Kto będzie pierwszym jej chłopakiem

Komu pierwszemu zrobi łachę

Kto będzie pierwszy kto najlepszy

Kto wygra dziś gonitwę leszczy

Ref

Come on come on…

I z tej historii morał jest taki

Że teraz w kraju królują buraki

I przepychają się łokciami

W czasach powszechnej chłopomanii

Każdy z nich myśli o sukcesie

W polytyce i w byznesie

Każdy wydyma cię za parę centów

Bo teraz w kraju króluje potejto

Ref

Come on come on…

Die Rote Beete kam vom Land in die Stadt

Und er träumt von einem riesigen Helm

Er kaufte den Anzug in einem riesigen Multiplex

Er will wirklich nicht vom Land sein

Er wird immer an jedem saugen, der es ihm gibt

Verdienen Sie heute tausend Dollar

Kein Charakter bei der Arbeit

Die gleichen Rote-Bete-Arbeiten

Ref

Komm schon, komm schon

Warschau bei Nacht

Die schönste Stadt

Ich mag ...

Sie war ein Mädchen aus einer Kleinstadt

Und sie glaubte, dass sie ein Model werden würde

Sie will wie Zeitungsstöcke geritten werden

Von den Gästen, die ihren Ruhm kaufen

Wer wird ihr erster Freund

Als erstes macht er einen Lappen

Wer wird zuerst der Beste sein?

Wer wird heute das Brassenrennen gewinnen?

Ref

Komm schon, komm schon ...

Und die Moral dieser Geschichte ist folgende

Diese Rote Bete ist jetzt König im Land

Und sie drücken Ellbogen

In Zeiten weit verbreiteter Bauernschaft

Jeder von ihnen denkt an den Erfolg

In der Politik und in Byznes

Jeder wird dich für ein paar Cent ficken

Denn jetzt regiert das Potenzial im Land

Ref

Komm schon, komm schon ...