W Moim Życiu - Paluch

Walka o swoje jak Mowgli

W wiele zakrętów wjeżdżałem se bokiem, bez kalkulacji czy opłaca się

Bóg chyba istnieje i jest moim ziomkiem, bo lecę w tym życiu na letnich przez

śnieg

Wchodzę za wszystko bez żadnej rozkminy

Codziennie ta sama lekcja

Braknie mi ludzi, ziom, z tej samej gliny

Znasz to uczucie od dziecka

W moim życiu ciągle góra, dół, góra, dół

Kochasz, czy masz problem?

Ziomek, wróg, ziomek, wróg

Nie idź już wyżej, tam czeka samotność

Za małe szczyty, nawet dla dwóch

Halo kto mówi?

Ziomek czy wróg, ziomek czy wróg?

Dlatego zostań moim przyjacielem

Bo w moim życiu za dużo wrogów już

A wszyscy, których jestem pewien

Oni są ze mną, będą jak anioł stróż (jedziesz)

Zostań moim przyjacielem (przyjacielem)

Takim na stałe (takim na stałe) jak ten pod skórą tusz (pod skórą tusz)

Choć wielu, których byłem pewien (byłem pewien)

Oni odeszli (oni odeszli), nie ma ich ze mną tu (ej)

Nie znam recepty na szczęście (nie)

Choć w życiu miałem go sporo (aha)

Może czas zmienić podejście (ta)

Zmienić monochrom na kolor

Każdy chce w życiu tego samego

Zdrowia, miłości, na starcie miliona

Układasz plany jak w ciemności lego

By stanąć do pionu ze złamanych kolan

Za życie bliskich oddam królestwo

Lecę za nimi na złamanie karku

Do spełnionych marzeń dodaje pesto

By życie nigdy nie straciło smaku

Góra, dół, góra, dół - i tak bez końca życie na bungee

Góra, dół, góra, dół - powiedz mi, jak mam kontroli nie stracić

Pokochać wroga to prawdziwa sztuka

Wybaczyć zdradę, zależy z kim

Na siłę w życiu braci nie szukam

Powoli tworzę najlepszy team

Dlatego zostań moim przyjacielem

Bo w moim życiu za dużo wrogów już

A wszyscy, których jestem pewien

Oni są ze mną, będą jak anioł stróż

Zostań moim przyjacielem (przyjacielem)

Takim na stałe (takim na stałe) jak ten pod skórą tusz (pod skórą tusz)

Choć wielu, których byłem pewien (byłem pewien)

Oni odeszli (oni odeszli), nie ma ich ze mną tu (ej, ej, ej…)

W moim życiu ciągle góra, dół, góra, dół

Kochasz, czy masz problem?

Ziomek, wróg, ziomek, wróg

Dlatego zostań moim przyjacielem

Bo w moim życiu za dużo wrogów już

A wszyscy, których jestem pewien

Oni są ze mną, będą jak anioł stróż

Zostań moim przyjacielem (przyjacielem)

Takim na stałe (takim na stałe) jak ten pod skórą tusz (jak ten pod skórą tusz)

Choć wielu, których byłem pewien (byłem pewien), oni odeszli, nie ma ich ze mną

tu

Kämpfe für deine wie Mowgli

Ich bin viele Kurven seitwärts gefahren, ohne Berechnung, ob es rentabel war

Gott existiert wahrscheinlich und ist mein Homie, denn in diesem Leben fliege ich durch den Sommer

Schnee

Ich gehe ohne Ablenkungen auf alles ein

Jeden Tag die gleiche Lektion

Ich vermisse Menschen, Kumpel, aus demselben Ton

Dieses Gefühl kennst du schon seit deiner Kindheit

In meinem Leben gibt es immer oben, unten, oben, unten

Liebst du hast du ein Problem?

Homie, Feind, Homie, Feind

Geh nicht höher, dort wartet die Einsamkeit

Zu kleine Oberteile, selbst für zwei

Hallo, wer spricht?

Homie oder Feind, Homie oder Feind?

Deshalb werde mein Freund

Denn in meinem Leben sind schon zu viele Feinde

Und alle, von denen ich überzeugt bin

Sie sind bei mir, sie werden wie ein Schutzengel sein (du gehst)

Werde mein Freund (Freund)

So ein Dauerhafter (so ein Dauerhafter) wie der Kadaver unter der Haut (Kadaver unter der Haut)

Obwohl viele, bei denen ich mir sicher war (ich war mir sicher)

Sie sind weg (sie sind weg), sie sind hier nicht bei mir (ej)

Ich kenne das Rezept für Glück nicht (nein)

Obwohl ich viel davon in meinem Leben hatte (aha)

Vielleicht ist es an der Zeit, deine Meinung zu ändern (yeah)

Ändern Sie Monochrom in Farbe

Alle wollen dasselbe im Leben

Gesundheit, Liebe, am Anfang einer Million

Du schmiedest Pläne wie im Dunkeln von Lego

Mit gebrochenen Knien aufrecht stehen

Ich werde das Königreich für das Leben meiner Lieben geben

Ich folge ihnen in rasender Geschwindigkeit

Erfüllten Träumen fügt er Pesto hinzu

Damit das Leben nie seinen Geschmack verliert

Rauf, runter, rauf, runter – und so endlos Bungee-Leben

Hoch, runter, rauf, runter - sag mir, wie ich nicht die Kontrolle verliere

Seinen Feind zu lieben ist eine wahre Kunst

Vergeben Verrat hängt davon ab, wer

Ich suche Brüder nicht mit Gewalt

Ich stelle langsam das beste Team zusammen

Deshalb werde mein Freund

Denn in meinem Leben sind schon zu viele Feinde

Und alle, von denen ich überzeugt bin

Sie sind bei mir, sie werden wie ein Schutzengel sein

Werde mein Freund (Freund)

So ein Dauerhafter (so ein Dauerhafter) wie der Kadaver unter der Haut (Kadaver unter der Haut)

Obwohl viele, bei denen ich mir sicher war (ich war mir sicher)

Sie sind weg (sie sind weg), sie sind nicht bei mir hier (hey, hey, eh ...)

In meinem Leben gibt es immer oben, unten, oben, unten

Liebst du hast du ein Problem?

Homie, Feind, Homie, Feind

Deshalb werde mein Freund

Denn in meinem Leben sind schon zu viele Feinde

Und alle, von denen ich überzeugt bin

Sie sind bei mir, sie werden wie ein Schutzengel sein

Werde mein Freund (Freund)

So ein Dauerhaftes (so ein Dauerhaftes) wie die Tinte unter der Haut (wie die Tinte unter der Haut)

Obwohl ich sicher war (ich war mir sicher), dass viele fortgegangen waren, sind sie nicht bei mir

hier