Drogi kolego - Patrycja Markowska

Po parapetach skacze świt

I słońce się tu zakrada

Za chwilę jasne pewne stanie się

Że musisz chyba stąd już spadać

A zatem szybko ubierz się

I nie zapomnij zamknąć drzwi

Ja dobrze wiem, ty widzisz też

Że nocny teatr skończył się

No nie płacz tak drogi kolego

Przecież nie stało się nic złego

I nie pisz więcej tych smutnych wierszy

I nie myśl też, że byłeś pierwszy

A jeśli odnajdziemy się

Gdzieś pośród zgiełku na ulicy

Ty spojrzysz na mnie jakbyś mnie znał

Ja przemknę obok skryta w ciszy

No nie płacz tak drogi kolego

Przecież nie stało się nic złego

I nie pisz więcej tych smutnych wierszy

I nie myśl też że byłeś pierwszy

Dawn springt auf die Schweller

Und die Sonne schleicht sich hier rein

Bestimmte Dinge werden gleich klar

Dass du jetzt hier raus musst

Also schnell anziehen

Und vergessen Sie nicht, die Tür zu schließen

Ich weiß es gut, du kannst es auch sehen

Dass das Nachttheater vorbei ist

Komm schon, lieber Freund

Schließlich ist nichts Schlimmes passiert

Und schreibe diese traurigen Gedichte nicht mehr

Und glaube nicht, dass du der Erste warst

Und wenn wir uns finden

Irgendwo im Trubel der Straße

Du wirst mich ansehen, als würdest du mich kennen

Ich werde schweigend vorbeigehen

Komm schon, lieber Freund

Schließlich ist nichts Schlimmes passiert

Und schreibe diese traurigen Gedichte nicht mehr

Und glaube auch nicht, dass du der Erste warst